wtorek, 28 czerwca 2016

Przydrożne Kapliczki

Przechodzimy koło nich codziennie i zazwyczaj nie zwracamy na nie uwagi. Jedne są małe, inne duże, zawieszone na drzewach lub wolno stojące, stoją przy drodze lub na terenie czyjejś posesji. Jedne mają tabliczkę z nazwiskiem fundatora i podpisanych świętych. Inne mają prośbę o modlitwę lub podziękowanie za coś. Jeszcze inne nie mają żadnych napisów bo zniknęły z upływem czasu. Przy każdej kapliczce są kwiaty i znicze co oznacza, że ktoś je odwiedza i o nie dba.

Wayside shrines
We go past them everyday and we usually don't notice them. Some are big and some are small, some are new and some are old. You can see them by the tree or behind the fence. Sometimes you can see who founded them and when. Some of the shrines have barely visible inscriptions but there's always someone who takes care of them, someone who brings flowers and candles.











niedziela, 19 czerwca 2016

Leśne ścieżki

Sobotni spacer po Puszczy Niepołomickiej. Odkryłam ścieżki dla rowerzystów, dla pieszych i dla biegaczy oraz dwa miejsca pamięci. Były też miejsca na piknik i boisko.

 Niepołomice - Walk through the forest
I discovered a few paths for runners, cyclists and other people who like walking through the forest. I also saw two graves, a sports ground and a picnic table or two.










 









piątek, 10 czerwca 2016

Sztuka na ulicy

Art on the street



Koło tego budynku przechodziłam wiele razy i dopiero teraz zauważyłam coś interesującego.
I walked past this building many times and I didn't see anything interesting there. I saw it today.





Jadę sobie tramwajem a tu jakieś zwierzę leży na trawniku. Wysiadłam i zrobiłam mu zdjęcie.
A big animal lying on the lawn.



I jeszcze kilka innych niespodzianek.
And a few more surprises.






wtorek, 7 czerwca 2016

Wrząsowice - bieg

III Bieg o rogatywkę rotmistrza Witolda Pileckiego - 4 czerwca 2016 Wrząsowice - Bieg otwarty 1,5 km

nagroda główna

medale czekają


trasa biegu otwartego (1,5 km)
Gorąco. Trasa krótka ale bardzo męcząca (pod górę i z góry, przez las, wąskimi błotnistymi ścieżkami). 




Największa atrakcja biegu. Drewniany koń. Każdy chciał mieć na nim zdjęcie.