Niedzielny spacer po puszczy
W weekendy Puszcza Niepołomicka wypełnia się ludźmi po brzegi. Głównymi ścieżkami maszerują ludzie całymi rodzinami. Są też biegacze, rowerzyści, rolkarze, dzieci na hulajnogach i w wózkach. Jest też mnóstwo psów. Każdy idzie na spacer. Ja też tam lubię spacerować ale zazwyczaj przyjeżdżam rano gdy tłumów jeszcze nie ma i nie zawsze idę główną, szeroką drogą. Dzisiaj też zboczyłam z tłumnie uczęszczanej drogi i spotkałam sarenki oraz mnóstwo powalonych drzew. Było też dużo motylków.
My Sunday walk through the woods.
I saw many people with children and dogs walking up and down the main roads in the Niepołomice Forest today. I decided to take a different path than usual and I saw roe deer running. Luckily, I had a digital camera in my hands and I managed to shoot some photos. They're not good quality photos but that's not important.
I also took photos of fallen trees and butterflies.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz