Widziałam już kiedyś z bliska święto kolorów, robiłam zdjęcia i obserwowałam rozbawiony tłum. Tym razem postanowiłam wziąć udział w zabawie i się trochę ubrudzić 😍😎🙌 Proszki holi kupiłam przez internet bo było zdecydowanie taniej.
Po przybyciu na miejsce zobaczyłam garstkę ludzi na trawniku, którzy byli już obsypani proszkami oraz mnóstwo gapiów dookoła. Trawnik usiany był woreczkami po proszkach. Trochę się nie dziwię, organizator nie zadbał o to aby była odpowiednia ilość koszy na śmieci, a te które były w parku były już przepełnione. Jakieś uczynne dziecko pozbierało woreczki na kupkę.
Co pół godziny był wyrzut kolorów i na ten czas na trawniku pojawiał się tłum ludzi, a potem znikał.
Holi Color Festival in Skawina
colorful dust, many happy people, great fun
Last time I went to the Holi Color Festival, I was just an observer and a photographer. This time I decided to have more fun and I went into the colorful dust cloud 😍😎🙌
When I came, there was a littered lawn and some people nearby. Then there was a time for a dust throw and the crowd of people appeared out of nowhere. A few seconds later, the people were out of sight again.
Podziękowania dla fotografa amatora, który od czasu do czasu pstryka fotki moją lustrzanką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz