Tegoroczne "Wianki" w Krakowie były obchodzone bardzo hucznie. Było wiele koncertów i imprez towarzyszących m.in. Jarmark Świętojański, konkurs na najpiękniejszy wianek, pokaz filmu Sugar Man. Wszyscy jednak czekali na pokaz sztucznych ogni na bulwarach wiślanych. Co roku na imprezę ściągają tłumy ludzi. Tym razem ja też się tam zjawiłam uzbrojona w lustrzankę. Dotarłam na miejsce pół godziny przed pokazem, zbyt późno bo najlepsze miejsca były już zajęte. Ustawiłam aparat według wskazówek wyczytanych w instrukcji obsługi ale nie wzięłam statywu i zdjęcia wyszły kiepskie. Postanowiłam jednak dalej robić zdjęcia. Zmieniłam ustawienia na swój ulubiony tryb <sport> i od razu humor mi się poprawił. Zdjęcia wyszły lepsze. Daleko im do doskonałości ale i tak jestem zadowolona bo pierwszy raz udało mi się uchwycić fajerwerki. Wcześniej próbowałam robić zdjęcia innymi aparatami fotograficznymi i zawsze zdjęcia były kiepskie lub nie było ich wcale. Festival of Music in Cracow River banks by the Wawel Castle. Every year many people come here to watch the fireworks. I was there with my camera and I tried to take as many photos as possible. I set my camera as the manual suggested. I didn't bring the tripod so the photos were not very good. But when I changed the settings to the sport mode, the photos were much better. They're not perfect but I like them.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz